Fundacja CARF

16 maj, 25

Święty Jan Paweł II i jego rodzina

Mówi się, że święty Jan Paweł II spędził dużą część swojego życia w towarzystwie portretu swoich rodziców i że trzymał ten portret blisko siebie w dniu swojej śmierci 2 kwietnia 2005 roku.

Święty Jan Paweł II darzył swoich rodziców wielkim uczuciem. Trzeba przyznać, że ten rodzaj przywiązania nie jest powszechny, ponieważ takie zdjęcie wywołałoby u niektórych nostalgię i smutek. Z drugiej strony Karol Wojtyła zachował swoich rodziców aż do odejścia do nieba.

Emilia

Emilii Kaczorowskiej, matki św. Jana Pawła II

Emilia zawsze była podobna do swojego syna Karola, z kwadratową, masywną twarzą, dużymi oczami i wystającym nosem. Córka ubogich rzemieślników, jej życie było bolesne, ponieważ wkrótce została bez matki. Była kobietą silnej wiary i żarliwej pobożności, ze szczególną skłonnością do nabożeństw maryjnych. Nigdy nie cieszyła się dobrym zdrowiem, ale narodziny Karola dały jej siłę i radość z widoku zdrowego i silnego dziecka, w przeciwieństwie do córki, która sześć lat wcześniej zmarła przy porodzie. Emilia znalazła w młodym wojskowym, który miał zostać kapitanem, idealnego partnera do przygody, jaką było założenie rodziny.

Przyciągał nie tylko dobrymi manierami i uprzejmością, ale także głęboką pobożnością. Stacjonując w garnizonie małego miasta Wadowice, kapitan Wojtyła miał skromną pensję i wiódł nieco skromne życie. Spędzał wiele godzin poza domem, choć wracał do niego na czas, aby dzielić spokojne życie rodzinne, w którym modlitwa i medytacja odgrywały ważną rolę, ale także czytał o historii i literaturze Polski, ojczyzny, która odzyskała niepodległość w 1918 roku. Jak ujął to jeden z biografów papieża, ten dom był małym Nazaretem.

Słowa świętego Jana Pawła II o jego matce:
"Była wyjątkową kobietą... Zawdzięczam jej moją pierwszą edukację religijną.

Rodzice Karola
Zdjęcie rodziców Karola Wojtyły w dniu jego ślubu.

Karol Wojtyła (Ojciec)

Zawsze był człowiekiem głębokiej wiary i dyscypliny, którego życie na zawsze naznaczyło jego syna, przyszłego świętego Jana Pawła II. Był emerytowanym austro-węgierskim oficerem wojskowym, a później polskim oficerem. Po śmierci swojej żony Emilii, samotnie wychowywał Karola, wpajając mu pobożność maryjną, miłość do modlitwy i męstwo w obliczu przeciwności losu.

Surowy, ale czuły człowiek, zabrał go na codzienną Mszę św. i nauczył modlić się na kolanach, nawet w czasach okupacji hitlerowskiej. Jego nagła śmierć w 1941 r. pozostawiła młodego Karola sierotą w wieku 21 lat, ale jego przykład cichej pobożności i oddania Bogu stał się duchowym fundamentem jego powołania. Jan Paweł II zawsze będzie wspominał ojca jako swojego "pierwszego duchowego przewodnika", który pokazał mu, że "świętość nie jest luksusem, ale obowiązkiem"..

Refleksja Jana Pawła II na temat jego ojca:
"Mój ojciec był człowiekiem o wielkim życiu wewnętrznym... Z nim nauczyłem się modlić.".

Święty Jan Paweł II w ramionach ojca i matki

Pustka, której doświadczył we wczesnych latach życia

W wieku dziewięciu lat młody Karol, znany jako Lolek, będzie świadkiem śmierci swojej matki. Ma czterdzieści pięć lat i cierpi na zapalenie nerek. Jego ojciec, który w 1929 roku skończył pięćdziesiąt lat, został zmuszony do odejścia z wojska, by zająć się młodym synem.

Jest jeszcze starszy syn, 23-letni Edmund, który wyjechał na studia medyczne do pobliskiego Krakowa. Syn ten, stacjonujący w różnych szpitalach, będzie często odwiedzał dom rodzinny, by odnaleźć ojca i brata. Jednak w 1932 roku, w wieku dwudziestu sześciu lat, Edmund zmarł na szkarlatynę. Zaraził się nią od chorej kobiety, którą próbował wyleczyć. Taki był jego hojny i energiczny charakter oraz pełne pasji oddanie swojemu powołaniu lekarza.

Na drodze do powołania

Obaj panowie Karol, ojciec i syn, mieszkają w domu w Wadowicach. Ojciec przygotowuje posiłki, zajmuje się sprzątaniem i nadzoruje odrabianie lekcji przez dziecko. Ponadto w domu tym Odmawia się wiele różańców, aby zbliżyć się do Matki Niebieskiej. pod nieobecność ziemskiej matki. Syn uczęszcza najpierw do szkoły miejskiej, a następnie do liceum miejskiego. Jest wybitnym uczniem w wielu przedmiotach, zwłaszcza w religii, będzie też pracowitym bramkarzem piłkarskim, który zdobywa sympatię kolegów z klasy, wśród których jest wielu Żydów.

Przed II wojną światową około jednej trzeciej ludności miasta stanowili Żydzi. Młody Karol będzie pod wrażeniem wielkiej troski, jaką Żydzi wkładali w swoje obrzędy religijne, co czasem kontrastuje z pustymi kościołami chrześcijańskimi i rutynową pobożnością. Wiele lat później, odwiedzając synagoga w RzymieJako papież potwierdzi, że "Żydzi są naszymi starszymi braćmi w wierze".