Fundacja CARF

1 kwiecień, 20

Świadectwa życia

Koronawirus: Grupa księży śpiewa sąsiadom

Do CARF napływają świadectwa księży i seminarzystów, którzy opowiadają nam o swoich doświadczeniach związanych z zamknięciem z powodu koronawirusa. Jeden z listów nosi tytuł: "Kapłaństwo nie jest poddane kwarantannie podczas tej pandemii". Inna grupa księży opowiada nam, jak codziennie o 20:00 wychodzą na balkon, aby oklaskiwać profesjonalistów [...].

CARF otrzymuje świadectwa od księży i seminarzystów, którzy opowiadają nam o swoich doświadczeniach podczas pobytu w zakładzie karnym. koronawirus. Jeden z listów jest zatytułowany: "Kapłaństwo nie jest objęte kwarantanną podczas tego pandemii".

Inna grupa księży opowiada nam, jak codziennie o 20:00 wychodzą na balkon, aby oklaskiwać pracowników służby zdrowia i z gitarą w ręku śpiewać i dzielić się radością z sąsiadami. Niektórzy z nich napisali, aby podziękować im za ich piosenki "pełne nadziei". Są kapłanami w obliczu koronawirusa.  

RADOŚĆ NASZYM SĄSIADOM  

W środku wydarzeń, których doświadczamy w wyniku kryzysu Covid-19, nieuchronnie natkniemy się na najbardziej intymną rzeczywistość naszego istnienia: Kruchość i wygaśnięcie naszego życia, które nas przemieszcza i zagraża naszym pragnieniom i marzeniom. Pandemia, która popycha nas do udziału w prawdziwym dramacie: beznadziei.

Nie możemy jednak zapominać, że nasze ograniczenia nie są przeszkodą w walce i nie mogą być przeszkodą dla nas. obrać różne ścieżki. Jest w nas coś boskiego, co zawsze popycha nas do dawania z siebie tego, co najlepsze, zwłaszcza w najtrudniejszych chwilach. I to jest bardzo ważne.

Prawdziwa nadzieja

Dlatego w tych dniach kwarantanny, pomimo smutku i mieszanych emocji, których możemy doświadczyć, nie możemy ignorować naszego wewnętrznego powołania która daje światło i nadzieję innym i nam samym. Jak mówi biblijna mądrość: "Więcej radości jest w dawaniu aniżeli w braniu" (Dz 20:35).

W moim domu jest szesnastu księży z różnych krajów Ameryki Łacińskiej, którzy dzięki CARF odbywają specjalistyczne studia na wydziałach kościelnych Uniwersytetu Nawarry. Co więcej, w tym czasie kwarantanny staramy się dawać nadzieję innym. 

Rodzinna atmosfera na balkonach 

Tak więc, pewnego dnia po tym, jak wyszliśmy oklaskiwać, jak wszyscy inni o 20:00, aby oddać hołd i okazać nasze wsparcie pracownikom służby zdrowia, przyszło nam do głowy, aby wykorzystać ten moment, w którymWszyscy jesteśmy na balkonach, aby śpiewać i dzielić się radością z naszymi sąsiadami. W ten sposób chcieliśmy uwidocznić naszą bliskość w tych chwilach smutku i niepewności.

Na początku patrzyli na nas ze zdziwieniem na twarzach. Uśmiechali się, a niektórzy bili brawo. Ale, dzięki Bogu, każdego dnia dołączało do nas coraz więcej sąsiadów, tworząc z balkonów rodzinną atmosferę wzajemnego wsparcia.gdzie nie jesteśmy już daleko, ponieważ jesteśmy bardzo blisko, w tym samym budynku lub na tej samej ulicy.

To z pewnością bardzo prosty gest, ponieważ nie jesteśmy profesjonalnymi śpiewakami. Jednak śpiewamy z sercem w zgodzie, ponieważ iStaramy się siać nadzieję i być razem w tej bardzo trudnej sytuacji.

Modlimy się do Boga o zakończenie pandemii 

Oprócz tej chwili sąsiedzkiego braterstwa, nasza modlitwa nie ustaje. Jak mówi Benedykt XVI: "Modlitwa jest mocą, która w milczeniu przemienia świat". Dlatego każdego dnia celebrujemy Eucharystię, Liturgię Godzin i ofiarujemy nasze osobiste modlitwy, prosząc Boga o zakończenie pandemii. W naszej modlitwie pamiętamy o pracownikach służby zdrowia i wszystkich ludziach, którzy cierpią z powodu tej choroby.

I, jak każdego dnia, z wdzięcznością i uczuciem polecamy wszystkich dobroczyńców CARF, którzy umożliwiają naszą formację, aby Bóg zachował ich w swojej miłości.

P. Francisco Javier Rivas Tobal (Tutaj mogą Państwo zobaczyć wideo

Ta grupa księży otrzymała list od niektórych sąsiadów o następującej treści: "Drodzy ojcowie, przede wszystkim bardzo dziękuję za wasze pieśni. To wielka zachęta i radość dla wszystkich sąsiadów, zwłaszcza w tych trudnych czasach. Jesteśmy trzema sąsiadami, którzy mieszkają w bloku powyżej. Codziennie o 20.00 z niecierpliwością czekamy, aby wyjść na zewnątrz i klaskać w dłonie, słuchając Pana pieśni pełnych nadziei. 

Chcielibyśmy prosić Pana o przysługę. Nasza córka kończy 8 lat i gdyby zechciał Pan zaśpiewać jej Sto lat, popłakalibyśmy się ze wzruszenia! Mam nadzieję, że może Pan to zrobić, będzie to dla niej niespodzianka i zapamięta to na całe życie. Ponieważ nie możemy świętować z rodziną, mam nadzieję, że dzięki Państwu będziemy mogli świętować z sąsiadami. Wielkie uściski dla wszystkich Państwa, dziękuję i dziękuję tysiąc razy, odwagi i siły!

Księża śpiewający na balkonie.

Księża śpiewający na balkonie.

KAPŁAŃSTWO NIE JEST OBJĘTE KWARANTANNĄ

W Colegio Mayor Echalar Headquarters II mieszka 45 księży studentów. (i niektórzy profesorowie) wydziałów kościelnych Uniwersytetu Nawarry. Jedną z najbardziej wyróżniających się cech tych wydziałów jest różnorodność narodowości studentów, a w Echalar II jest 45 księży z 18 krajów.

Niektórzy są "nowi" w służbie, inni są księżmi od ponad 20 lat. Niektórzy mają doświadczenie parafialne, inni spędzili kilka lat na formacji kapłańskiej lub pracy misyjnej. Cała ta kombinacja oznacza, że nasza formacja akademicka jest wzbogacona o doświadczenia duszpasterskie, którymi dzielimy się ze sobą.

Jednak w dzisiejszych czasach, podobnie jak wiele, wiele osób, doświadczamy zupełnie nowej rzeczywistości z powodu prewencyjnego powstrzymywania rozprzestrzeniania się wirusa jako środka ograniczającego rozprzestrzenianie się wirusa w obliczu obecnej pandemii.

Wirtualna klasa.

Wirtualna klasa.

Nowy staż pełen wyzwań 

W tych dniach z pewnością musieliśmy "przeprogramować się" na wiele sposobów, ponieważ ograniczenie naszej aktywności do określonej i ograniczonej przestrzeni jest czymś, do czego niewielu z nas jest przyzwyczajonych. Ale ten sposób pracy stał się sposobem na życie.Nowy proces uczenia się w kontekście pełnym wyzwań i wniosków na przyszłość.

Na przykład: w nowych okolicznościach niektórzy z nas po raz pierwszy uczestniczyli w wideokonferencji, inni wysłali pierwszą wiadomość wideo do swojej diecezji, a jeszcze inni wzmacniają swoje umiejętności artystyczne.

Prawdę mówiąc, nasza kwarantanna nie jest synonimem bezczynności czy nudy, ponieważ nadal robimy praktycznie to samo, ale w inny sposób: utrzymaliśmy naszą działalność akademicką, teraz w większym stopniu wykorzystując nowe technologie, z wieloma zajęciami online i różnymi aktywnościami przez Internet. 

Zamiast meczów piłki nożnej robimy "maratony" w górę i w dół po siedmiu piętrach naszego domu; a spacery zamieniamy na rozmowy na tarasie, gdzie pełno jest żartów i śmiechu.

Z drugiej strony, rozpoczęliśmy dyskusje w języku angielskim i włoskim, jesteśmy w trakcie tworzenie małego chóru do celebracji liturgicznychWyświetlamy również klasykę filmową, aby wzmocnić edukację kulturalną.

Koncelebra Mszy św. w intencji św. Józefa.

Koncelebra Mszy św. w intencji św. Józefa.

Różne formy ewangelizacji 

Możemy również powiedzieć, że praca ewangelizacyjna ma różne formy, ponieważ nasza praca jako duszpasterzy musi być teraz przede wszystkim skoncentrowana, w naszych rodzinach i przyjaciołach, z którymi stale się komunikujemy, aby przekazać spokój, pokój i radość.

Ponadto zwróciło się do nas wiele osób "wirtualnie" ze słowem zachęty, ze wspólną modlitwą za pośrednictwem komputera lub telefonu komórkowego, A dlaczego nie, z wymianą zabawnych wiadomości, które następnie udostępniamy sobie nawzajem.

Przeżywanie służby z radością 

Co najważniejsze, kontynuujemy naszą posługę z radością, zdając sobie sprawę, że życie duszpasterskie może przybierać różne formy, ale zawsze zachowując wspólny mianownik: ciągłe poszukiwanie naszej konfiguracji z Jezusem Chrystusem, Dobrym Pasterzem.

Tak więc, pośród zamknięcia, nadal codziennie celebrujemy Eucharystię, mamy więcej czasu na osobistą modlitwę i formację doktrynalną. Ale przede wszystkim pozostajemy zjednoczeni z Papieżem i wszystkimi, którzy bezpośrednio cierpią z powodu skutków tego kryzysu, ponieważ poza zewnętrznymi okolicznościami jesteśmy zjednoczeni z Papieżem i wszystkimi, którzy bezpośrednio cierpią z powodu skutków tego kryzysu, kapłaństwo nigdy nie jest poddawane kwarantannie. Księża w obliczu koronawirusa. 

P. Jorge Castro, student prawa kanonicznego z Nawarry. Diecezja Santa Marta, Kolumbia.

OGŁOSZENIE 
KTÓRY POZOSTAWI SWÓJ ŚLAD

Proszę pomóc siać
świat kapłanów
WPŁAĆ TERAZ
WPŁAĆ TERAZ