Pierwszą część tej recenzji mogą Państwo przeczytać tutaj.
Termin "Koran" pochodzi od semickiego korzenia qaraʼa, w znaczeniu recytacji lub recytowanego czytania, a więc psalmów. Już w starożytności chrześcijanie i Żydzi na Bliskim Wschodzie używali odpowiednika aramejskiego głosu qeryan, aby wskazać na uroczystą recytację świętych tekstów. Jednak użycie tego samego korzenia jest jeszcze starsze: ʼAnī qōl qōreʼ ba-midbar (hebr. głos tego, który woła na pustyni, jak w księdze proroka Izajasza, cytowanej później w języku greckim w Nowym Testamencie) ma znaczenie wołać, wzywać, głosić, śpiewać.
Koran jest świętym tekstem muzułmanów. Dla większości muzułmanów jest to niestworzone słowo Boga. Jest podzielona na sto czternaście rozdziałów, zwanych sūra, z odpowiadającymi im wersami, zwanymi ayāt. Dla każdego nieislamskiego egzegety istnieje wiele fragmentów tekstu, które są identyczne lub równoległe do tych, które znajdują się w innych, starszych dokumentach, przede wszystkim w Starym i Nowym Testamencie, jak również w przedislamskich praktykach, tradycjach i zwyczajach, takich jak wiara w gobliny, ǧinn, obrzędy pielgrzymkowe, legendy o zaginionych ludach i cześć dla Ka‛ba.
Problem źródeł Koranu jest zatem bardzo ważny. Takimi źródłami z pewnością nie może być coś spisanego, ponieważ Mahomet, powszechnie uważany za autora (przez uczonych) lub nosiciela (przez wierzących muzułmanów) objawienia opisanego w Koranie, był analfabetą i oczywiście nie mógł mieć osobistego dostępu do lektury świętych ksiąg chrześcijańskich i żydowskich.
W związku z tym wiele pojęć religijnych chrześcijaństwa i judaizmu dotarło do ich uszu w formie ustnej, i to w dwóch fazach: popularnych festiwali, które odbywały się okresowo w Mekce, gdzie prozelici heretyckich sekt chrześcijańskich i żydowskich często znajdowali schronienie, aby uciec przed prześladowaniami w Cesarstwie Bizantyjskim (można to wywnioskować z wielu heretyckich pojęć chrześcijańskich i reminiscencji z ksiąg hagady i apokryfów, w które obfituje Koran) oraz, jak powiedzieliśmy, podróży handlowych, które M. (ponownie, pojęcia, których musiał się nauczyć, są nieliczne, niejasne i niekompletne, jak wynika z cytatów z Koranu).
Widzieliśmy więc, że Muḥammad był natychmiast przekonany, że jest przedmiotem objawienia, które zostało już przekazane innym narodom przed nim, Żydom i chrześcijanom, i że pochodzi ono z tego samego źródła, niebiańskiej księgi, którą nazwał umm al-kitāb. Jednak komunikacja w jego przypadku odbywała się z przerwami, co powodowało, że jego przeciwnicy śmiali się z niego. Widzieliśmy również, że Allah często dawał temu ostatniemu niewiarygodnie odpowiednie odpowiedzi na jego żądania i trudności oraz napomnienia, takie jak następujące:
Niewierzący mówią: "Dlaczego Koran nie został wam objawiony w jednym czasie? Ale [wiedz, o Mahomecie, że] objawiliśmy ci ją stopniowo, abyśmy mogli w ten sposób wzmocnić twoje serce. A ilekroć przedstawią argument [przeciwko Posłannictwu], objawimy wam prawdę, abyście mogli je obalić, mając jaśniejsze i bardziej oczywiste podstawy.[1]".
Skutkiem takiej przerwy i zwyczaju Mahometa do częstej zmiany wersji jest fragmentaryczność Koranu, a także brak logicznego i chronologicznego porządku: wszystko jest do natychmiastowego wykorzystania i spożycia. Było to oczywiste już dla wczesnych komentatorów Koranu, krótko po śmierci "proroka" islamu, szczególnie w odniesieniu do kwestii wersetów uchylonych przez późniejsze. Aby jak najlepiej rozwiązać tę kwestię, podzielono sūry na mekkańskie i medyńskie, w zależności od okresu, w którym zostały objawione.
Wczesna indyjska kaligrafia i zdobienia Koranu prawdopodobnie pochodzą sprzed 1669 roku.
Jest on podzielony na trzy fazy: pierwszy, odpowiadający pierwszym czterem latom życia publicznego Mahometa, charakteryzujący się krótkimi, pełnymi pasji i uroczystymi sūrami, z krótkimi wersami i mocnymi naukami, mającymi przygotować umysły słuchaczy na dzień sądu (yawm al-dīn); drugi, obejmujący kolejne dwa lata, w którym entuzjazm, na początku prześladowań, stygnie i opowiadane są historie o życiu poprzednich proroków, w formie bardzo podobnej do hagady (literatura rabiniczna typu narracyjnego i homiletycznego); trzeci, od siódmego do dziesiątego roku życia publicznego w Mekce, również pełen legend proroczych, jak również opisów kar boskich.
Widzimy wielką zmianę, jaką przeszedł M. po hegirze. Sūry są adresowane do Żydów i chrześcijan, a przyjazny i pochwalny ton zarezerwowany dla nich w pierwszej fazie stopniowo zanika, osiągając w ostatnich latach życia "proroka" islamu kulminację w postaci prawdziwego ataku. To z tego wieku pochodzi na przykład sūra 9, w której w wersie 29 żąda się: poniżenia:
"Zwalczajcie tych, którzy nie wierzą w Allaha i Dzień Sądu Ostatecznego, nie szanują tego, co Allah i Jego Posłaniec zabronili i nie wyznają prawdziwej religii [islamu] spośród Ludzi Księgi [Żydów i chrześcijan], chyba że zgodzą się z uległością zapłacić podatek [dzięki któremu będą mogli żyć pod ochroną państwa islamskiego, zachowując swoją religię]".
W wyniku tego powstaną ustawy nakładające na wyznawców religii żydowskiej lub chrześcijańskiej różne ograniczenia, takie jak specjalny strój, zakaz noszenia broni i jazdy konnej itp.
Chociaż Pięcioksiąg, Psalmy i Ewangelia są wyraźnie uznane za objawione przez Koran, istnieją znaczne różnice między islamem a judaizmem, a nawet więcej między islamem a chrześcijaństwem. Rozbieżności te, jak powiedzieliśmy, odzwierciedlają kontakty Mahometa z heretyckimi sektami chrześcijańskimi, których istnienie w tamtych czasach było dość powszechne zarówno w Cesarstwie Bizantyjskim, jak i przede wszystkim tuż poza jego granicami.
Wśród najbardziej oczywistych rozbieżności są te związane z postacią Chrystusa, przy czym chrześcijańskie księgi apokryficzne wywierają szczególny wpływ na Koran. Na przykład w świętej księdze islamu: Jezus jest synem Marii i urodził się z dziewicy, a jednak ta Maria jest siostrą Mojżesza; cuda dokonywane przez Jezusa od niemowlęctwa są opowiadane bardzo szczegółowo, a imiona Mesjasz, Duch Allaha i Słowo są mu przypisywane, stawiając go na poziomie wyższości nad innymi prorokami, ale jest określone, że Chrystus jest niczym więcej niż sługą Allaha, człowiekiem jak każdy inny; stwierdza się między innymi, że jego śmierć na krzyżu nigdy by nie nastąpiła: zamiast Jezusa ukrzyżowano by jedynie symulakrum.[2].
Kolejna znacząca różnica, która dla islamu jest czymś absolutnie ziemskim (kolejny powód, dla którego mówimy o islamie jako o religii naturalnej), zrobiona po to, aby zaimponować prostym i surowym mieszkańcom pustyni: zielone ogrody, czarujące strumienie, wino, które nie odurza, dziewice zawsze nietknięte. Nie ma tam nic, co wyrażałoby koncepcję wizji uszczęśliwiającej i udziału wiernych w samym życiu Boga: Bóg jest niedostępny dla ludzkiego wzroku (6/103).
Wreszcie, wśród innych różnic, jest predeterminacja ludzkich działań przez Boga (w tym islam jest bardzo podobny do kalwinizmu). W Koranie są fragmenty mniej lub bardziej popierające lub całkowicie sprzeciwiające się wolnej woli, ale to właśnie te ostatnie zostały przyjęte, z umiejętnymi poprawkami, przez ortodoksję sunnicką, i to one nadają islamowi piętno predeterminizmu (maktub, przeznaczenie każdego człowieka, jest sztywno zapisane i z góry określone przez Boga).
Właściwa kompilacja Koranu następuje po śmierci Mahometa, kiedy to rozpoczęto kompilację wszystkich fragmentów objawienia, które powierzył swoim uczniom. Sūry zostały ułożone w kolejności długości (od najdłuższej do najkrótszej, choć z kilkoma wyjątkami, także z powodu braku możliwości logicznego lub chronologicznego uporządkowania). Z tego samego okresu datuje się początek zaciekłych walk i wewnętrznych podziałów między różnymi partiami i nurtami, walk, które dusiły się we krwi, a każda ze stron fabrykowała wersety i cytaty koraniczne na poparcie swoich racji.
Jest to arabskie słowo oznaczające "bitą drogę", podobnie jak halacha po hebrajsku, i oznacza prawo pisane. Z semantycznego punktu widzenia oba terminy, arabski i hebrajski, można przyrównać do naszego "prawa" ("bezpośrednia" droga, sposób postępowania). Šarī‛a, prawo islamskie lub prawo (według "ortodoksyjnego" poglądu sunnickiego), opiera się na czterech głównych źródłach:
Skoro omówiliśmy już Koran, przyjrzyjmy się bezpośrednio pozostałym trzem źródłom, zaczynając od sunny (zwyczaj, tradycja, linia postępowania przodków), czyli słowa, które wskazuje, jeszcze przed Mahometem, na tradycyjne zwyczaje, które rządziły życiem Arabów. W kontekście islamskim ten sam termin określa wszystkie powiedzenia, czyny i postawy Mahometa według świadectwa jego współczesnych. I tu właśnie pojawia się ḥadiṯ, czyli narracja lub relacja z sunny Mahometa sporządzona według pewnego schematu, opartego na isnād (wsparcie i wyliczenie w porządku rosnącym osób, które opowiedziały anegdotę, aż do bezpośredniego świadka epizodu) i matn (tekst, ciało narracji). To źródło było niezwykle potrzebne, gdy w chwili śmierci M. islam był tylko szkicem tego, co miało powstać później. Trzeba było również, po podbiciu tak rozległych terytoriów i związanej z tym konfrontacji z nowymi kulturami, znaleźć rozwiązania problemów i trudności, z którymi "posłaniec Boży" nigdy nie był bezpośrednio konfrontowany.
I to właśnie Mahomet został wezwany, aby sam mógł określić, mimo że już nie żył, wiele punktów, które zostały jedynie zasygnalizowane w Koranie lub nigdy nie zostały poruszone, w odniesieniu do różnych dyscyplin. W ten sposób powstał zestaw prawdziwych, domniemanych lub fałszywych tradycji w czasie, gdy każda z frakcji walczących w islamie twierdziła, że ma Mahometa po swojej stronie i przypisywała mu to czy inne stwierdzenie, konstruując całe aparaty całkowicie niewiarygodnych świadectw.
Metoda przyjęta w celu zatrzymania tego przelewającego się strumienia była niezwykle arbitralna. W rzeczywistości nie stosowano ani analizy tekstowej, ani wewnętrznych dowodów tekstów (to samo można powiedzieć o egzegezie koranicznej, która prawie nie istnieje), co jest kryterium par excellence, w chrześcijaństwie, do określania i weryfikowania autentyczności tekstu. Wręcz przeciwnie, polegano wyłącznie na reputacji gwarantów: jeśli zatem łańcuch świadków był zadowalający, wszystko można było zaakceptować jako prawdziwe. W związku z tym należy zauważyć, że tradycje określane jako najstarsze i najbliższe Mahometowi są najmniej wiarygodne i najbardziej sztucznie skonstruowane (co można również stwierdzić na podstawie nadmiernej afektacji języka).
Trzecim źródłem prawa islamskiego, czyli Šarī‛a, jest qiyās, czyli dedukcja przez analogię, dzięki której z badania określonych i rozstrzygniętych kwestii znaleziono rozwiązanie dla innych, nieprzewidzianych. Zastosowane kryterium, w tym przypadku, to ra'y, czyli punkt widzenia, pogląd intelektualny, osąd lub osobista opinia. Źródło, o którym mowa, stało się niezbędne od początku islamu, ponieważ, jak widzieliśmy, niespójność Koranu i ḥadīṯ spowodowała znaczne zamieszanie i doprowadziła do wejścia w życie, w przypadku dwóch pierwszych źródeł, tradycji abrogatora i abrogowanego.
Jednak w przypadku, gdyby qiyās nie wystarczyły do rozwiązania wszystkich nierozstrzygniętych kwestii, wprowadzono czwarte źródło, vox populi lub iǧmā‛ (powszechny konsensus), aby zapewnić solidną podstawę dla całego aparatu prawnego i doktrynalnego. To źródło wydawało się bardziej niż uzasadnione zarówno w przypadku cytatów z Koranu, jak i niektórych hadīṯ, w których Muhammad twierdził, że jego społeczność nigdy nie zbłądzi. iǧmā‛ może polegać na konsensusie doktrynalnym osiągniętym przez doktorów prawa; na konsensusie wykonawczym, gdy chodzi o zwyczaje ustalone w powszechnej praktyce; na milczącej zgodzie, nawet jeśli nie jest jednomyślna, ze strony jurystów, w przypadku aktów publicznych, które nie wiążą się z potępieniem kogokolwiek.
Konstruktywna praca polegająca na wyprowadzaniu prawa z czterech wskazanych źródeł (Koranu, sunny, qiyās i iǧmā‛) nazywana jest iǧtihād (da ǧ-h-d, ten sam rdzeń co termin ǧihād) lub "wysiłkiem intelektualnym". Wysiłek, o którym mowa, prawdziwe opracowanie pozytywnego prawa islamskiego, opartego jednak na "objawionym" słowie, trwał do około X wieku, kiedy to powstały szkoły prawne (maḍhab), po których "bramy iǧtihād" uważa się za oficjalnie zamknięte. Od tego czasu można akceptować tylko to, co już zostało ustalone, bez wprowadzania dalszych innowacji (bid‛a).
Najbardziej rygorystyczni pod tym względem są wahhabici (założeni przez Muḥammada ibn ‛Abd-el-Waḥḥḥab: doktryna wahhabicka jest oficjalną doktryną królestwa Sa‛ūd, absolutnych monarchów Arabii Saudyjskiej) i salafici (założyciele i główni przedstawiciele: Ǧamal al-Dīn al-Afġāni i Muḥammad ‛Abduh, XIX wiek; do tego nurtu należą Bracia Muzułmańscy). Zdaniem obu ruchów, do doktryny islamu wprowadzono nadmierne innowacje; dlatego konieczne jest cofnięcie się do początków, do złotego wieku ojców (salaf), w szczególności życia Mahometa w Medynie i jego pierwszych następców, czyli kalifów.
Zanim przejdziemy dalej, możemy powiedzieć kilka słów na temat pojęcia ǧihād. Prawo muzułmańskie uważa świat za podzielony na dwie kategorie: dār al-islām (dom islamu) i dār al-ḥarb (dom wojny): przeciwko tym drugim muzułmanie są w stanie ciągłej wojny, dopóki cały świat nie zostanie podporządkowany islamowi. W prawie islamskim ǧihād jest tak ważny, że uważa się go niemal za szósty filar islamu. W tym sensie istnieją dwa zobowiązania do walki: zbiorowe (farḍ al-kifāya), gdy jest wystarczająca liczba wojsk; indywidualne (farḍ al-‛ayn), w przypadku zagrożenia i obrony społeczności muzułmańskiej.
Istnieją dwa rodzaje ǧihād, jeden mały i jeden wielki. Pierwszym jest obowiązek walki w celu propagowania islamu; drugim - codzienny i stały indywidualny wysiłek na drodze Bożej, w praktyce - droga nawrócenia. To dzięki ǧihād wiele ziem chrześcijańskich dostało się, najczęściej w drodze kapitulacji, w ręce islamu, a w tym przypadku ich mieszkańcy, uważani za "ludzi przymierza" lub ahl al-ḏimma, lub po prostu ḏimmī, stali się chronionymi przez państwo poddanymi, obywatelami drugiej kategorii, podlegającymi obowiązkowi płacenia podatku kapitulacyjnego, zwanego ǧizya, oraz daniny od posiadanych ziem, ḫarāǧ.
Gerardo Ferrara
Absolwentka historii i nauk politycznych, specjalizująca się w tematyce bliskowschodniej.
Odpowiedzialny za studentów na Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie.