WPŁAĆ TERAZ

Fundacja CARF

6 czerwca, 24

Jak klerycy z ponad 23 krajów żyją w rzymskim seminarium?

Laerth Ferreira jest już 36-letnim księdzem pochodzącym z diecezji Bonfim w Brazylii. Studiował teologię na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża i mieszkał w Rzymie z covid.

Przeżyte podczas międzynarodowego seminarium Sedes Sapientiae z Rzymu w latach 2017-2020, co zbiegło się w czasie z pandemią koronawirusa. Udzielił wywiadu Fundacji CARF, aby opowiedzieć nam, jak 83 seminarzystów z 23 krajów żyło zamkniętych w seminarium, ledwo mogąc wyjść na zewnątrz, tak jak prawie wszyscy z nas.

Witam, Laerth! Dziękujemy za podzielenie się z nami świadectwem Pana i Pana współpracowników...
Proszę bardzo, to przyjemność. Zarówno rektor seminarium Sedes Sapientiae, jak i my seminarzyści mieszkający w Rzymie Chcemy, aby nasi dobroczyńcy wiedzieli, że czuliśmy się bardzo dobrze i że był to czas, w którym dużo się modliliśmy, szczególnie za nich i ich rodziny.

Miesiąc zamknięcia w seminarium Sedes Sapientiae

Jak długo był Pan zamknięty? Prawie miesiąc. Wszystko zaczęło się na początku marca, kiedy we Włoszech ogłoszono stan wyjątkowy z powodu epidemii. Od tego czasu zajęcia dydaktyczne na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża zostały wstrzymane, a seminarzyści i formatorzy musieli pozostać na terenie Kolegium Kościelnego Sedes Sapientiae, chcąc jak najlepiej współpracować z władzami, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa.

To był długi czas, dla młodych i bardzo aktywnych ludzi... I to jest trudne? Cóż, całkiem sporo. Jednak seminarzystom z Sedes Sapientiae w Rzymie, choć fizycznie odizolowanym, towarzyszyło i nadal towarzyszy wiele osób od początku tej sytuacji: były liczne telefony i prawie niezliczone wiadomości z całego świata zainteresowane naszym zdrowiem i dobrym samopoczuciem.

Krewni, przyjaciele, księża, byli seminarzyści seminarium Sedes Sapientiae, dobroczyńcy, ludzie, których spotkaliśmy podczas naszej pracy duszpasterskiej we Włoszech... i oczywiście nasi biskupi, wszyscy obiecali nam swoje modlitwy.

Wszyscy zwracali się i nadal zwracają się do nas, a my zawsze staramy się odwzajemnić, modląc się hojniej za tych, którzy w tym czasie najbardziej tego potrzebowali, i oferując im niedogodności związane z zamknięciem.

Troska o siebie nawzajem podczas seminarium

Co pan robił przez cały dzień? Przede wszystkim troszczyliśmy się o siebie nawzajem, co było szkołą życia i pomagało nam wzrastać, ponieważ atmosfera w seminarium Sedes Sapientiae jest atmosferą nauki i formacji, ale także wielkiej rodziny i spokoju. Trzymaliśmy się ustalonego harmonogramu pracy, zadań i czasu poświęconego modlitwie, co nadawało ton każdemu dniu i pomagało nam jak najlepiej wykorzystać nasz czas.

Co się stało z Pana studiami, przerwał je Pan? Nie, wcale nie, ponieważ wielu profesorów na Uniwersytecie Świętego Krzyża prowadziło swoje zajęcia na Uniwersytecie Świętego Krzyża. onlineSzybko zapoznaliśmy się z platformami, na których mogliśmy zadawać pytania: YouTube Live z czatem, Skype y Zoom były jednymi z najczęściej używanych platform.

Ale są też nauczyciele, którzy wolą nagrywać swoje lekcje na prostym odtwarzaczu mp3: Zawsze można skontaktować się z nimi w celu uzyskania wyjaśnień lub dalszych informacji. Ponieważ nie brakuje nauczycieli, którzy wykorzystali sytuację, by zadać nam pracę pisemną, wniosek jest taki, że prawdopodobnie spędzamy więcej godzin na nauce niż normalnie.

 

"Modliliśmy się więcej" podczas seminarium

To świetnie! Wygląda na to, że był Pan bardziej zajęty niż wcześniej... Tak, również dlatego, że byliśmy modląc się więcejszczególnie dla naszych dobroczyńców i ich rodzin. Ponadto są tacy, którzy postanowili poprawić własną edukację kulturalną, czytając wartościową książkę, oglądając lepszej jakości film, wirtualnie odwiedzając muzea...

W tym kontekście seminarium zaoferowało nam nawet możliwość uczestniczenia przed ekranem w interesującym wykładzie prowadzonym przez eksperta. online na temat jego specjalności: zmian klimatycznych i globalnego ocieplenia. W ten sposób mogliśmy zmienić tematy i myśli, zapominając o sytuacji zagrożenia zdrowia. My, seminarzyści z Sedes Sapientiae w Rzymie, w pełni wykorzystaliśmy nasz czas w tej sytuacji.

Sport, nauka i modlitwa w seminarium Sedes Sapientiae

Jakie przestrzenie były dostępne dla sportu i rozrywki? Seminarium Sedes Sapientiae nie posiada dużego ogrodu - jest to cena, którą trzeba zapłacić za naszą lokalizację w historycznym centrum Rzymu - ale mamy mniejszy, który był używany przez biegaczy, którzy wytyczyli trasę, która pozwalała im codziennie spalać energię.

Inni robili to samo na siłowni, korzystając z rowerów treningowych i maszyn do ćwiczeń siłowych. Oprócz tego praca w zakrystii, ogrodnictwo, sprzątanie, regularne mycie okien, zmywanie naczyń i przygotowywanie jadalni oraz inne obowiązki również pomagają nam być zajętym i służyć innym, co jest szczególnie zdrowe w tym czasie.

Mówił nam Pan wcześniej, że zintensyfikował modlitwę Oczywiście! Ani działalność formacyjna, ani nasze życie duchowe nie ustały. Będąc w Rzymie, w sercu Kościoła, bardzo uważnie śledziliśmy słowa, które Ojciec Święty wielokrotnie kierował do katolików i do wszystkich w tej sytuacji.

Podążamy za zaproszeniem wikariusza diecezji rzymskiej do ofiarowania dnia postu w środę 11 marca, a papieża i Konferencji Episkopatu Włoch do ofiarowania modlitwy różańcowej za Włochy 19 marca. Staramy się również całym sercem przyłączyć do wezwań duszpasterskich każdego z naszych biskupów. I nadal jednoczymy się ze wszystkim, o co Papież nas prosi i o co nas prosił. Papież Franciszek.

Prawie modlące się serce w sercu Rzymu i Kościoła Tak to wygląda.... Staramy się oddać w ręce Pana, aby dzięki Jego łasce te po ludzku trudne okoliczności oznaczały dla każdego z nas wewnętrzny wzrost w wierze, nadziei i miłości. W tej niepewnej sytuacji dla całego świata, staramy się pomóc poprzez komunię świętych tak wielu naszym braciom i siostrom, którzy cierpią w tym drogim kraju, który nas przyjmuje i w innych częściach świata.


Tekst: Gerardo Ferrara i Fundacja CARF.

Zdjęcia: lektorat 2024 seminarzystów z seminarium Sedes Sapientiae.

OGŁOSZENIE 
KTÓRY POZOSTAWI SWÓJ ŚLAD

Proszę pomóc siać
świat kapłanów
WPŁAĆ TERAZ