Dla Muñoz de Priego, również rzecznika i koordynatora inicjatywy na rzecz wolności edukacji "enLibertad", jest to "najgorsze prawo demokracji" uchwalone w środku kryzysu zdrowotnego i gospodarczego spowodowanego pandemią. Jest to "prawo interwencjonistyczne, które ma tendencję do absolutnej kontroli".
"Gdyby nie było ruchu społecznego napędzanego przez Más Plurales, ustawa ta przeszłaby bez większych fanfar z powodu pandemii, więc nie był to właściwy czas na jej uchwalenie" - powiedział prawnik.
Ekspert wyjaśnił w czwartek, podczas drugiego spotkania refleksyjnego CARF, że rząd pospieszył się z przyjęciem tej ustawy ze względu na zainteresowanie spełnieniem obietnicy wyborczej oraz dlatego, że zdaniem kierownictwa PSOE-Unidas Podemos, poprzednia ustawa o edukacji nie uzyskała konsensusu ze strony społeczności edukacyjnej.
"Okazuje się jednak, że ustawa Celaá ma najmniejsze poparcie, zarówno w Kongresie Deputowanych (została przyjęta bardzo dużą liczbą głosów), jak i w organach edukacyjnych", powiedział Jesús Muñoz.
Jest to pierwsza ustawa oświatowa demokracji, która została uchwalona bez:
Dlatego według Muñoz de Priego ta ustawa to prawdziwy atak na wolność edukacji, który sprawia, że szkolnictwo publiczne jest jedyną możliwą opcją..
Dla prawnika, LOMLOE całkowicie zmienia zasady gry i stawia administrację w pozycji interwencjonistycznej. Ponadto ustawa Celaá wymyśla nowe prawo, którym jest "prawo do edukacji publicznej, zamiast prawa do nauki, które jest prawem zapisanym w Konstytucji".
Jesús Muñoz de Priego Alvear, prawnik, doradca prawny, autor licznych artykułów, książek i referatów oraz rzecznik Plataformy Más Plurales, gość spotkania refleksyjnego CARF.
Niektóre ze środków wprowadzonych przez LOMLOE, które naruszają wolność edukacji i konstytucyjne prawo rodziców do wyboru edukacji dla swoich dzieci zgodnie z ich przekonaniami, są następujące:
Rzecznik Más Plurales przypomniał, że w gminach rządzonych wyłącznie przez partię socjalistyczną, jak to ma miejsce w Andaluzji, dochodziło do prawdziwych ataków na wolność edukacji, tworzenia szkół publicznych na obszarach, gdzie nie było zapotrzebowania społecznego, a tym samym do zakorkowania edukacji dotowanej przez państwo.
"Warto pamiętać, że Sąd Najwyższy jasno stwierdził, że edukacja dotowana nie jest subsydiowana w stosunku do szkół publicznych" - powiedział prelegent na spotkaniu refleksyjnym CARF.
Ponadto wyjaśnił, że wśród celów szkoły katolickiej jest misja ewangelizacyjna i że w związku z tym ma ona również prawo do otrzymania pomocy państwowej za oferowanie czegoś innego niż szkoła publiczna. "To pozwala na rzeczywiste korzystanie z wolności edukacji" - powiedział.
Na poniższym filmie mogą Państwo obejrzeć całe spotkanie refleksyjne CARF na temat ustawy Celaá z udziałem Jesúsa Muñoza de Priego.
Z drugiej strony Muñoz de Priego twierdzi, że ta ustawa spowoduje, że ci, którzy mają mniej środków, nie będą mogli korzystać ze swoich praw konstytucyjnych, generując kryzys w edukacji "Wolność edukacji wymaga, aby wszyscy obywatele, niezależnie od dochodów, mogli wybrać, jakiego rodzaju edukacji chcą dla swoich dzieci. Ale dzięki tej ustawie ci, którzy nie mają pieniędzy, nie będą mogli wybierać.
Inną kontrowersyjną kwestią tej ustawy jest jej nacisk na zagwarantowanie praw dzieci, co jest jak najbardziej słuszne, ale z drugiej strony za tym naciskiem kryje się próba kontrolowania przez rząd praw dzieci nad władzą rodziców. "Ta ustawa będzie oznaczać, że wiele rodzin będzie musiało bronić się przed ewentualną interwencją państwa", mówi Muñoz de Priego.
W obliczu tej interwencjonistycznej ustawy platforma Más Plurales, jak również inne podmioty edukacyjne, zwróciły się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o wydanie orzeczenia na korzyść wolności edukacji i stwierdzenie, że państwo hiszpańskie tą ustawą narusza prawa podstawowe.
Z drugiej strony PP, Ciudadanos i Vox już przygotowują skargi na niekonstytucyjność tej ustawy.
Całą interwencję można obejrzeć na tym filmie.