Mariano Fazio, wikariusz pomocniczy Opus Dei, zaprezentował na Uniwersytecie Navarry (kampus w Madrycie) swoją książkę nr 28: "Książka roku Opus Dei".Wolność do miłości, poprzez klasykę".
Ta książka próbuje pokazać, jak wolność jest ukierunkowana na miłość. i jak ta afirmacja ma ogromne znaczenie dla życia chrześcijańskiego. Fazio, historyk i filozof, profesor historii doktryn politycznych na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża, pokazuje to w tym eseju, sięgając do wielkich klasycznych autorów wszystkich czasów.
Z okazji prezentacji tej książki CARF przeprowadziła z nim rozmowę.
CARF: Głównym celem CARF jest współpraca z biskupami z całego świata, którzy wysyłają księży i seminarzystów ze swoich diecezji na studia na Wydziałach Kościelnych Uniwersytetu Nawarry i Papieskiego Uniwersytetu Świętego Krzyża (Rzym).
Seminarzyści ci przebywają w Międzynarodowych Seminariach Bidasoa (Pampeluna) i Sedes Sapientiae (Rzym). Dlaczego integralna formacja kapłanów jest tak ważna?
Mariano: "Formacja jest czymś istotnym, niezbędnym warunkiem ewangelizacji, ponieważ nikt nie daje tego, czego nie ma. Jeśli pójdziemy ewangelizować, nie wiedząc, co mamy do przekazania, wyrządzimy krzywdę prawdzie. Najważniejszą rzeczą jest zjednoczenie z wielkim ewangelizatorem, którym jest Jezus Chrystus.
Nie możemy mieć pełnego życia duchowego bez szerokiej wiedzy doktrynalnej, są to dwa aspekty, które idą w parze. Nie ma wyboru między duszpasterstwem a formacją teologiczną, ponieważ duszpasterstwo zakłada formację teologiczną, a teologia służy duszpasterstwu.
CARF: Z tego powodu praca, jaką wykonuje CARF, jest kluczowa.
Mariano: "Dokładnie. Praca, którą wykonuje CARF jest kluczowa i myślę, że tak wiele osób ją rozumie i dlatego wiele osób pomaga w formacji księży poprzez CARF i mamy nadzieję, że dotrzemy do wielu innych. Jest to imponujące zadanie, ponieważ chodzi o szkolenie ewangelizatorów, aby z kolei mogli pomóc wielu ludziom być szczęśliwymi i mieć satysfakcjonujące życie.
Aby miłość, zrozumienie i dialog zwyciężyły w tym świecie. Niestety widzimy świat ukrzyżowany przez wojnę, nienawiść, nieprzebaczenie, a głęboka ewangelizacja staje się coraz bardziej konieczna.
D. Mariano Fazio, wikariusz pomocniczy Opus Dei, zaprezentował na Uniwersytecie Navarra (kampus w Madrycie) swoją 28. książkę: "Książka roku Opus Dei".Wolność do miłości, poprzez klasykę".
Ta książka stara się pokazać, jak wolność jest ukierunkowana na miłość i jak ta afirmacja ma ogromne znaczenie dla życia chrześcijańskiego. Fazio, historyk i filozof, profesor historii doktryn politycznych na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża, pokazuje to w tym eseju, sięgając po wielkich autorów klasycznych wszystkich czasów.
Na temat formacji księży i pracy CARF mówi: "Pomoc w formacji księży jest niezbędna. Ksiądz to efekt mnożnikowy".
CARF: W dość zsekularyzowanym świecie i z powodu ostatnich okoliczności w Kościele reputacja księży jest nieco niska. Co można zrobić, aby odzyskać i podnieść reputację księży?
D. Mariano: "Musimy spojrzeć na Kościół z perspektywy wiary. Św. Josemaria powiedział, że Kościół jest zasadniczo Chrystusem, który zbawia świat poprzez swoje słowa i sakramenty. Ci z nas, którzy stanowią część Kościoła, są grzesznymi stworzeniami, pełnymi ograniczeń, które starają się być wierne temu, co powiedział nam nasz Pan, nawet jeśli często nam się to nie udaje.
W Kościele są kapłani, którzy nie byli wierni temu, czego Pan od nas wymaga. I my wszyscy, z naszymi ograniczeniami, w pewnych momentach nie jesteśmy wierni. Ale z drugiej strony, jak wielu jest kapłanów, którzy oddają swoje życie w odległych zakątkach świata, w służbie Kościołowi powszechnemu, w heroicznych okolicznościach, chociaż ci kapłani również mają swoje ograniczenia".
"Katolik musi patrzeć na księdza oczami wiary, to człowiek wybrany przez Boga, ludzkie narzędzie ze słabościami, ale w ogromnej większości z wielkim pragnieniem naśladowania Pana. Ważne jest, aby modlić się o jego świętość. Zdarzają się bardzo poważne skandale, w wyniku których tracą oni swój status kapłański, choć dzięki Bogu nie jest to normą w Kościele. Skandale nie powinny przyćmić wielkiej pracy tysięcy i tysięcy księży na całym świecie".
CARF: Niektórzy wolą przekazywać swoje pieniądze na projekty społeczne, a być może niektórzy nie widzą również znaczenia współpracy w formowaniu powołań?
D.Mariano: "Ksiądz to efekt mnożnikowy. Spektakularne jest to, że ludzie współpracują z dziełami społecznymi, które pomagają najbardziej pokrzywdzonym. Jeśli pomoże Pan ksiądzJeśli zostanie dobrze wyszkolony, ten ksiądz zrozumie, że istnieje cały wymiar pomocy najbardziej potrzebującym i dlatego szkolenie, które otrzyma, będzie oznaczało bezpośrednią służbę tym wszystkim ludziom.
Są ludzie, którzy z różnych powodów krytykują Kościół, ale myślę, że byłoby nieuczciwością zamykać oczy na rzeczywistość Kościoła w służbie ubogim na wszystkich pięciu kontynentach. Szkoląc tych księży, będziemy wzmacniać również tę pomoc ludzką.
CARF: Panie Mariano, wiadomość dla wszystkich seminarzystów i księży, którzy kształcą się na uniwersytetach w Rzymie i Pampelunie, którym pomaga CARF.
Powiedziałbym im, że to przywilej móc studiować zarówno w Rzymie, jak i w Pampelunie, a to dzięki wkładowi i pomocy współpracowników i dobroczyńców CARF, którzy zapewniają środki, aby stało się to rzeczywistością. Moralnym obowiązkiem jest modlić się za wszystkich współpracowników, którzy umożliwili ten przywilej.
Z drugiej strony, kiedy ktoś otrzymuje dar, oznacza to wielką odpowiedzialność za studia doktrynalne i formację duchową.
"Praca, którą wykonuje CARF, jest kluczowa i myślę, że tak wiele osób to rozumie i z tego powodu wiele osób pomaga w formacji księży poprzez CARF i mam nadzieję, że dotrzemy do wielu innych.
CARF: Przyjechał Pan do Madrytu, aby zaprezentować swoją najnowszą książkę, co chce Pan przez nią przekazać?
D. Mariano: "Obecnie, gdy żyjemy w bardzo zsekularyzowanym społeczeństwieAby przeprowadzić skuteczną ewangelizację, musimy zrobić to, co robili ewangelizatorzy w całej historii Kościoła: przygotować grunt pod głoszenie Ewangelii.
Wielcy klasycy przekazują wiele ludzkich wartości, takich jak to, że jesteśmy stworzeni dla dobra, prawdy, piękna i że jesteśmy ludźmi o transcendentnym przeznaczeniu. Gdybyśmy mogli skłonić wielu ludzi do przeczytania tych klasyków, byliby oni otwarci na przyjęcie pełnej prawdy, która, w moim osobistym przekonaniu, znajduje się w chrześcijańskim objawieniu.
CARF: W książce broni Pan wolności i pluralizmu. Czy można bronić wolności i pluralizmu w Kościele, przestrzegając jednocześnie doktryny?
D. Mariano: "Oczywiście. W Kościele musi istnieć pluralizm, a osiąga się go poprzez dobrą formację doktrynalną. Dobrze uformowany katolik umie odróżnić to, co jest istotne dla przesłania Ewangelii i prawdy objawionej, od innych okolicznościowych kwestii, które zmieniają się wraz z czasem i historią".
CARF: Ci, którzy go znają, mówią, że Pan Mariano bardzo dobrze dogaduje się z Papieżem Franciszkiem. Są przyjaciółmi. I wzywa nas Pan do modlitwy za Papieża.
D. Mariano: "Zjednoczenie z papieżem jest istotnym elementem wiary katolickiej, ponieważ widzimy w papieżu nie konkretną osobę, ale Wikariusza Chrystusa. Każdy papież ma wymiar ludzki, będący konsekwencją jego formacji kulturowej, kraju, z którego pochodzi, jego doświadczenia duszpasterskiego.
Dostrzegliśmy to w ostatnich latach. Doświadczyliśmy całego bogactwa, jakie przyniosło nam słowiańskie doświadczenie Jana Pawła II, doświadczenie wielkiego środkowoeuropejskiego teologa, jakim był Benedykt XVI, oraz cała praktyka duszpasterska kontynentu latynoamerykańskiego, nazwanego przez Jana Pawła II kontynentem nadziei.
Ludzkie style ostatnich trzech papieży są bardzo różne i w tym tkwi wielka różnorodność. Ta różnorodność powinna być postrzegana jako wielkie bogactwo, jakie ma dziś Kościół. Ale pomijając preferencje, jedność z papieżem jest niezbędna. Kościół i katolicy bez papieża są niczym".
Marta Santín, Dziennikarz specjalizujący się w informacjach religijnych