Fundacja CARF

22 luty, 21

Artykuły eksperckie

Święty Józef, serce ojca

W liście o św. Józefie, Patris corde (8 grudnia 2020 r.), którym ogłasza Rok św. Józefa do 8 grudnia 2021 r., Franciszek mówi, że jego celem jest, "aby rosła miłość do tego wielkiego świętego, abyśmy byli skłonni błagać go o wstawiennictwo i naśladować jego cnoty".

Jakim ojcem był św. Józef i jaką misję powierzył mu Bóg

Papież zaczyna od wyjaśnienia w swoim liście. Św. Józef nie był tym, co dziś nazwalibyśmy "biologicznym ojcem" Jezusa, lecz jedynie jego "prawnym ojcem". Niemniej jednak w sposób wybitny przeżywał ojcostwo Jezusa i małżeństwo Maryi.

Wielu świętych, od św. Ireneusza i św. Augustyna po różnych doktorów Kościoła, w tym św. Teresę z Avila, uważało to za prawdę. Święty Josemaría y Święty Jan Paweł II.

Czytając i rozważając list Franciszka, można na nowo odkryć, że św. Józef jest nie tylko kustosz Kościołaale także ludzkości, a zwłaszcza jej najbardziej kruchej częścitych członków, którzy są najbardziej potrzebujący.

W każdym razie jest to ważny święty. Ponadto, jak pisze Franciszek, "po Maryi, Matce Bożej, nie święci zajmują tyle miejsca w papieskim Magisterium jako Józef, jej mąż".

Dlaczego ten list akurat teraz?

Francisco zwraca uwagę, że oprócz 150. rocznicy ogłoszenie św. Józefa patronem Kościoła powszechnego, są powód "osobisty": mówić o tym, co wypełnia Pana serce (por. Mt 12, 34).

Wyznaje też we wstępie: "To pragnienie wzrosło w tych miesiącach pandemii". W ten sposób poznajemy niektóre myśli i procesy duchowe, które zachodziły w sercu Papieża podczas pandemia.

Pomoc św. Józefa

W szczególności papież, jak to już wielokrotnie czynił, podkreśla i dziękuje za świadectwo tak wielu "...".zwykłych ludzi, często pomijanych, którzy (...) piszą dziś decydujące wydarzenia naszej historii"; ponieważ pracować, mieć nadzieję i modlić sięWszyscy jesteśmy w większości nienachalni, ale podlegamy sobie nawzajem.

Dla nich wszystkich i dla nas oferuje nam przykład i pomoc św.: "Każdy może znaleźć w San José, człowiek, który pozostaje niezauważony, człowiek codziennej obecności, dyskretny i ukryty,  orędownikiem, wsparciem i przewodnikiem w trudnych chwilach."

"Św. Józef przypomina nam, że wszyscy ci, którzy są pozornie ukryci lub w 'drugiej linii', mają niezrównaną rolę w historii zbawienia. Do nich wszystkich kieruję słowa uznania i wdzięczności".

W swoim liście, Franciszek dedykuje św. Józefowi siedem epigramów w formie "tytułów".które mogłyby wynosić siedem zdań krótkiej "litanii ojcowskiej":

Kochający Ojcze, w czułości, w posłuszeństwie, w przyjęciu,
w twórczej odwadze, w pracy, zawsze w cieniu
.

Obok historycznych i biblijnych "korzeni" św. (por. Rdz 41, 55; 2 Sam 7, Mt 1, 16.20), umiłowany ojciec, oraz podstawy jego tożsamości i jego czci przez nas (jego związek z wcieleniem Syna Bożego i jego rola jako Święty Józef ojciec Jezusa i mąż Maryi), główne tematy z nauczania Franciszka pojawiają się w liście, z własnymi akcentami i wyrazami.

Księża, uśmiech Boga na ziemi

Proszę nadać twarz swojej darowiźnie. Pomóż nam formować kapłanów diecezjalnych i zakonnych.

Ojcze w czułości, posłuszeństwie i przyjęciu

"Jezus widział w Józefie czułość Boga". (n. 2), czego należy oczekiwać od wszystkich dobrych ojców (por. Ps 110, 13). Józef nauczył Jezusa, chroniąc go w jego słabości jako dziecko, "widzieć" Boga i zwracać się do Niego w modlitwie. Również dla nas "ważne jest, aby spotkać się z Bożym miłosierdziem, szczególnie w sakramencie pojednania, mając doświadczenie prawdy i czułości" (Ibid.).

Tam Bóg nas wita i obejmuje, podtrzymuje i przebacza. Józef "uczy nas również, że pośród życiowych burz nie możemy bać się oddać Bogu ster naszej łodzi". (Ibid.).

W podobny sposób jak Maria Panna, Józef wypowiedział również swoje "fiat" (udać się do) do planu Bożego. Był posłuszny temu, o co prosił go Bóg.nawet jeśli objawiało się to w snach. A ponadto, co wydaje się zadziwiające, "nauczał"posłuszeństwo Jezusowi". "W ukrytym życiu w Nazarecie, pod kierunkiem Józefa, Jezus nauczył się wypełniać wolę Ojca" (n. 3). A to, przechodząc przez mękę i krzyż (por. J 4,34; Flp 2,8; Hbr 5,8).

Jak napisał św. Jan Paweł II w swojej adhortacji Redemptoris custos (1989)na św. Józefa, "Józef został powołany przez Boga do bezpośredniej służby osobie i misji Jezusa poprzez wykonywanie swojego ojcostwa.W ten sposób współdziała w pełni czasu w wielkiej tajemnicy odkupienia i jest naprawdę "...".minister zbawienia'".

Wszystko to przeszło przez "witamy"Józef, Maria i Boży plan dla niej. Józef przyjął ten plan, jego ojcostwoBył człowiekiem tajemniczym, z osobistą odpowiedzialnością, nie szukającym łatwych rozwiązań. I te wydarzenia ukształtowały jego życie wewnętrzne.

Ojciec w swojej "twórczej odwadze

Nawet jeśli Boże plany przekraczają oczekiwania Józefa, nie poddaje się on im biernie. działać z mocą. W ten sposób daje nam przykład i wspiera nas w przyjmowaniu ".twórcza odwaga"Nasze życie takie, jakie jest, nawet z jego sprzecznymi, niespodziewanymi, a nawet rozczarowującymi elementami. Paweł powie, że "wszystkie rzeczy współdziałają dla dobra tych, którzy kochają Boga". (Rz 8:28).

Łatwo jest przypuszczać, że ci, którzy naprawdę kochają Boga, to ci sami, którzy przekładają tę miłość na troskę o innych. W istocie, pisze Franciszek, dodając kolejny bardzo osobisty akcent: "Chciałbym sobie wyobrazić, że Jezus wziął z postawy Józefa przykład do przypowieści o synu marnotrawnym i miłosiernym ojcu (por. Łk 15:11-32)" (Ibid.)..

Papież zwraca uwagę, że przyjęcie tego, czego nie wybraliśmy w naszym życiu, i działanie z twórczą odwagą, to okazje, którymi Bóg posługuje się, aby wysunąć się "na pierwszy plan". zasoby w każdym z nas, o których istnieniu nawet nie myśleliśmy" (n. 5). W szczególności José "Wiedział, jak przekształcić problem w szansę, zawsze pokładając zaufanie w Opatrzności"..

Jak Bóg odpowiedział na to zaufanie św. Józefa?

Bo właśnie przez zaufanie do św. Józefa, jak to może się stać z nami, do tego, co mógł zaplanować, wymyślić, znaleźć. Z naszej strony można więc wywnioskować, że zawsze Misja chrześcijańska: oferta zaufania od Boga, który prosi o nasze zaufanie, aby dokonać wielkich rzeczy.

I tak jak on był opiekunem Jezusa i jego matki Marii, tak "św. Kustosz Kościołaponieważ Kościół jest przedłużeniem Ciała Chrystusa w historii, a jednocześnie macierzyństwo Maryi przejawia się w macierzyństwie Kościoła". (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, nn. 963-970).

święty Józef opiekun Kościoła

Rzeczywiście, i ten list można było nazwać "kustoszem Kościoła". Również Franciszek w oryginalny sposób zachęca nas do dostrzeżenia, że Kiedy dbamy o Kościół, dbamy o Jezusa i Maryję.. Przypomnijmy sobie rolę "opiekuna i sługi", którą papież przypisał św. Józefowi w swojej homilii na Msza św. na rozpoczęcie posługi Piotrowej (19-III-2013).

Nie tylko to, ale i spójność, ci najbardziej potrzebujący są, z woli Jezusa (por. Mt 25:40)także to "Dziecko", którym Józef nadal się opiekujeKażdy potrzebujący, każdy biedny, każdy cierpiący, każdy umierający, każdy cudzoziemiec, każdy więzień, każdy chory są "...".dzieckoktórego Józef nadal strzeże. Józefa wzywa się jako opiekuna osób pozbawionych środków do życia, potrzebujących, wygnanych, strapionych, biednych, umierających". (Patris corde, n. 5).

To pogłębienie postaci św. Józefa jako opiekuna Kościoła w i poprzez, choć nie tylko, najuboższych, jest bardzo interesujące, sugeruje też nie mniej, że Maria identyfikuje się z nimi. Można by pomyśleć, że nie jest to dziwne, ponieważ jest ona matką miłosierdzia i oblubienicą Chrystusa, która utożsamia się ze wszystkim, co go dotyczy i ma dla niego znaczenie.

"Od Józefa, proponuje Papież, musimy nauczyć się tej samej troski i odpowiedzialności: kochać Dziecko i Jego Matkę; kochać sakramenty i miłość; kochać Kościół i ubogich. W każdej z tych rzeczywistości jest zawsze dziecko i jego matka".

Pan Ramiro Pellitero Iglesias
Profesor teologii pastoralnej
Wydział Teologiczny
Uniwersytet Nawarry

 

Publikacja w "Kościół i nowa ewangelizacja".

OGŁOSZENIE 
KTÓRY POZOSTAWI SWÓJ ŚLAD

Proszę pomóc siać
świat kapłanów
WPŁAĆ TERAZ
WPŁAĆ TERAZ