WPŁAĆ TERAZ

Fundacja CARF

19 styczeń, 22

Blog

Wielki komik Molier i fałszywi wielbiciele

15 stycznia przypada 400. rocznica urodzin francuskiego pisarza, który z determinacją odróżniał prawdziwe pobożności od fałszywych i za to był czasem nazywany libertynem.

Obchody Roku Moliera

Francja obchodzi Rok Moliera z okazji 400. rocznicy urodzin wielkiego komika 15 stycznia 1622 roku.

To podstawowe nazwisko w teatrze powszechnym, aktor i autor, który zmarł w połowie przedstawienia "Chorego z wyobraźni". Molier na zawsze kojarzy się z żywiołowością i radością trupy komediowej, wędrującej z natury, dopóki ktoś potężny nie zechce jej sponsorować lub przyjąć na służbę, jak to się stało w przypadku naszego autora z Ludwikiem XIV.

Ale upływ czasu mógł sprawić, że Molier stał się bardziej stereotypem niż prawdziwą osobą.Czasami przedstawiano go jako przeciwnika władzy, zwłaszcza Kościoła, który rzekomo zabraniał pochówku komików na świętej ziemi.

Żaden dokument nie potwierdza tego stwierdzenia, a w przypadku Moliera również nie było ono prawdziwe. Niemniej jednak, łatwym rozwiązaniem jest uznanie autora Tartuffe'a za antyklerykała i libertyna. W rzeczywistości Molier krytykował w tej sztuce jedynie hipokryzję fałszywej pobożności.

Próba odróżnienia prawdziwych pobożności od fałszywych wiąże się jednak zawsze z ryzykiem: wielu niewierzących często nie jest zainteresowanych takim rozróżnieniem, ponieważ zmusza ich ono do kwalifikowania swoich sądów, a niektórzy wierzący są zbyt podejrzliwi i uparcie uważają, że ich rozumienie wiary jest jedynym możliwym do przyjęcia. W rzeczywistości żadna z tych pozycji nie ma poczucia humoru, które uosabia życie i twórczość Moliera.

Molier i fałszywi wielbiciele - Artykuły eksperckie - Francja

Molier (1622 - 1673) Komediopisarz urodzony we Francji

Molier w Tartuffe

Markizowie, lekarze, wyśmiewani mężowie, pedantyczne "szlachetne" kobiety... byli bohaterami satyr Moliére'a, ale przyjęli tę krytykę lepiej niż religijni hipokryci, którzy walczyli o zakazanie Tartuffe'a.

Nie chcieli przyznać, według autora, że komedie mają na celu korygowanie wad społeczeństwai że kochać lub nie kochać sceny to kwestia gustu. Molier pisze w prologu do Tartuffe'a, że byli ojcowie Kościoła, którzy lubili teatr, i tacy, którzy nie lubili.

Przedstawienie postaci prawie zawsze klęczącej w świątyni, pomiędzy westchnieniami i spojrzeniami na niebo i ziemię nie było atakowaniem religii. Podkreślanie skrupulatności kogoś, kto czuł się zirytowany tym, że zabił pchłę, będąc rozproszonym podczas modlitwy, nie było krytykowaniem tych, którzy się modlili.

Nie było też oznaką ateizmu potępianie postawy tych, którzy poprawili swoje losy, korzystając z pochlebstw i wypełniając usta wyrazami pokory, łaski i dobroci nieba.

Ponadto, Molier w "Tartuffe" przestrzega przed fałszywą pokorą, ponieważ powinniśmy się wystrzegać tych, którzy uważają się za bezwartościowych, a w środku są pełni grzechu i nieprawości. Ale na końcu komedii Tartuffe, hipokryta, zostanie zdemaskowany, ponieważ Orgon, jego obrońca, słyszy, jak mówi to, co naprawdę myśli.

Tartuffe jest naprawdę zainteresowany tylko zewnętrznym skandalem: "To skandal tego świata powoduje zgorszenie, i nie chodzi o to, żeby grzeszyć, ale żeby grzeszyć w milczeniu".. Jest to przykład tego, jak pozory cnoty mogą prowadzić do największych wad.

Nie jest przesadą stwierdzenie, że Fałszywa cnota jest często związana z postępującą utratą poczucia grzechu. Fałszywa cnota jest dzieckiem letniości.

Tam, gdzie nie ma solidnych cnót chrześcijańskich, osią życia duchowego nie jest miłość Chrystusa, ani miłość do Chrystusa, lecz poszukująca siebie jednostka, która chce zasłużyć na swoje zbawienie repertuarem nabożeństw.

 

Przy współpracy z:

Antonio R. Rubio Plo
Absolwentka historii i prawa
Międzynarodowy pisarz i analityk
@blogculturayfe / @arubioplo

OGŁOSZENIE 
KTÓRY POZOSTAWI SWÓJ ŚLAD

Proszę pomóc siać
świat kapłanów
WPŁAĆ TERAZ