Chociaż jest wyświęcony dopiero od sześciu lat, don Carlos Duncan Franco stał na czele wyjątkowo biednej parafiia zatem z wieloma potrzebami. "To było prawdziwe wyzwanie", przyznaje. Ale miał też zupełnie inną misję, ponieważ przed przybyciem do Hiszpanii był Diecezjalny koordynator duszpasterstwa wtajemniczenia w życie chrześcijańskie. Dwie bardzo różne dziedziny, które wymagają stu procent, a on wspomina je jako "bardzo intensywne" doświadczenia przez krótki czas, w którym był ksiądz.
Brazylijczyk ma 36 lat, jest młodym księdzem i synem swoich czasów. Ksiądz Carlos zapewnia, że "w tych czasach życie kapłańskie jest wielkim wyzwaniem" i że jego misją jako młodego zakonnika "nie jest próba zmiany świata, co myślę, że wielu innych księży myśli, tak jak ja sam, ale stopniowe przybliżanie ludzi do Boga poprzez wiedzę, ale przede wszystkim poprzez charyzmę i świadectwo".
"Potrzebujemy szczęśliwych i wiernych kapłanów i wierzę, że to jest nasza misja, aby objawiać oblicze Chrystusa z wiernością i radością kogoś, kto odkrył skarb, mówi z pełnym przekonaniem.
Don Carlos studiował teologię na Wydział Teologiczny Wróci do swojej diecezji w Brazylii, aby kontynuować swoją misję i pomagać młodym ludziom oraz przyszłym powołaniom, które mogą powstać w wyniku jego pracy duszpasterskiej. Jest bardzo wdzięczny dobroczyńcom Fundacji CARF za umożliwienie mu studiów teologicznych.