Fundacja CARF

17 czerwca, 20

Artykuły eksperckie

Jeśli nie czuje Pan miłości do innych, to czy może ją Pan wydobyć?

Szukamy chwili, aby towarzyszyć Jezusowi w jego słowach podczas ostatniej wieczerzy. Teraz przybiera bardziej emocjonalny ton: To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem (J 15:12). Jest to wiadomość, której nie chce, aby zapomnieli. Jan powtarzał to niestrudzenie, nawet gdy był już starym człowiekiem i zabrano go, aby opowiedział swoje wspomnienia, powiedział tylko: "Dziatki, miłujcie się wzajemnie". To wszystko podsumowuje.

Kształcenie miłości

Ale czy można nakazać miłość? Zwłaszcza, jeśli ta miłość nie jest odczuwana dla niej samej. Czy też miłość nie jest sentyment Czy jest to coś spontanicznego, co się ma lub czego się nie ma, a co powstaje samo z siebie, często niesprowokowane, a czasem bez możliwości uniknięcia tego? A skoro tak, to czy przykazanie miłości ma sens, tak jakbyśmy mogli zmusić się do miłości?

W pewnym sensie można kształcić miłość. Samo doświadczenie ludzkie pokazuje, że miłość nie dochodzi do pełni nagle, lecz dojrzewa. Dlatego zawsze można nauczyć się lepiej kochać (Boga, przyjaciół, kobietę): jest to zadanie inteligencji, inteligencji i inteligencji. będziei dobre zarządzanie naszymi uczuciami.

Zmuszanie do miłości

Ale czy można nakazać mi kochać kogoś, kto mnie nie lubi, kto się ze mnie naśmiewa, kto ze mną konkuruje, kto jest moim rywalem, kto mnie skrzywdził lub zranił? Chrześcijanie żyją na środku ulicy i muszą stawiać czoła tym samym problemom i wyzwaniom, co wszyscy inni, a także znosić złe czasy i cierpienia, które są konsekwencją zła na świecie (które jest konsekwencją grzechu pierworodnego i grzechów osobistych).

Kochaj bliźniego swego 1

"Złudne byłoby twierdzenie, że kocha się bliźniego, nie kochając Boga, jak również złudne byłoby twierdzenie, że kocha się Boga, nie kochając bliźniego. Te dwa wymiary (...) charakteryzują ucznia Chrystusa" i "są nierozłączne. W rzeczywistości wspierają się wzajemnie". Papież Franciszek Rzym 2018

Jak ja was umiłowałem

Jeśli trzymamy się tylko własnych kryteriów, jest to trudniejsze, ponieważ każdy ma swój sposób bycia i zachowania, swoje gusta, nawet swoje przyzwyczajenia, i zawsze będą rzeczy, które widzimy w inny sposób lub które podobają nam się w inny sposób. Z drugiej strony, jeżeli przyjaźń z Bogiem jest dla nas coraz ważniejsza i decydująca, wtedy zaczniemy kochać tych, których Bóg kocha i którzy nas potrzebują. Bóg chce, abyśmy przyjaźnili się z Jego przyjaciółmi, a możemy się z nimi przyjaźnić, jeśli jesteśmy wewnętrznie blisko nich.

Jezus nakazuje to, ponieważ jest w stanie to zrobić, nie ze względu na swój boski autorytet, ale dlatego, że sam osobiście wypełnił wcześniej to, co nakazuje:

  • stał się człowiekiem z miłości do nas, urodził się biedny wśród ubogich,
  • rozmawia ze wszystkimi (z przyjaciółmi, ale także z tymi, którzy go krytykują,...),
  • Przyjmuje wszystkich ludzi (celników, prostytutki, ludzi z obrzydliwymi i zakaźnymi chorobami, jak trędowaci, rozmawia z rzymskimi centaurami - armią najeźdźców - i dobrze ich traktuje, ...),
  • przebacza grzesznikom (kobiecie cudzołożnej, Samarytance,...),
  • i posuwa się do skrajności, oddając swoje życie za wszystkich w krzyż.

Wcześniej nazwał to przykazanie nowym (J 13:34). Nowość nie polega na nakazie miłości, który był już w Starym Testamencie, ale na sposobie i poziomie: tak jak ja was umiłowałem. Nie jest to więc niemożliwe, ponieważ chodzi tylko o to, aby odwzajemnić miłość za miłość, nawet jeśli jest to czasami trudne.

13 Większej miłości nikt nie ma nad tę, że ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. (...) 15 Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan, ale nazwałem was przyjaciółmi, bo wszystko, co usłyszałem od mojego Ojca, przekazałem wam. (J 15,13.15).

Kochać jak Jezus

Najlepszym sposobem na nauczenie się miłości jest poznać Jezusabyć jego przyjacielem, towarzyszyć mu w codziennym życiu, otwierać strony Ewangelii i żyć nią jako jeszcze jedna postać.

Tu leży racja bytu naszego życia: Bóg stworzył nas, abyśmy byli happy tu na ziemi - z bólami, których nigdy nie brakuje - i wreszcie i w pełni w niebie. On daje nam swój przykład i pomaga nam łaską - którą otrzymujemy w sakramentach. Ale liczy na to, że będziemy z nim współpracować, aby dotrzeć do większej liczby ludzi: Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i aby owoc wasz pozostał, abyście o cokolwiek prosili Ojca w imię moje, dał wam (J 15,16).

Jezu, obym nie był egoistycznie zamknięty w sobie, w tym, jak się czuję, w tym, co myślą o mnie inni,... obym był jak Ty, zawsze czujny, by podnieść na duchu słowem wiary i nadzieja do tego, który jest obok mnie, aby jego serce również się rozpaliło i cieszyło miłością.

Do Najświętszego VirginMatko Pięknej Miłości, prosimy Cię, abyś powiększyła nasze serca, abyśmy nauczyli się kochać, abyśmy wypełnili to przykazanie Twojego Syna i napełnili świat radością.

Pan Francisco Varo Pineda
Dyrektor ds. badań
Uniwersytet Nawarry
Wydział Teologiczny
Profesor Pisma Świętego

Proszę dzielić się uśmiechem Boga na ziemi.

Przypisujemy Państwa darowiznę do konkretnego księdza diecezjalnego, seminarzysty lub zakonnika, aby mogli Państwo poznać jego historię i modlić się za niego z imienia i nazwiska.
WPŁAĆ TERAZ
WPŁAĆ TERAZ